Na hasło „kuchnia włoska” z reguły przychodzi nam na myśl albo pizza, albo makaron. Z grubsza rzecz biorąc, jest to słuszny kierunek – jednak na tym opcje się nie kończą. Jeśli macie ochotę na coś włoskiego, ale nieco innego, proponujemy cannelloni ze szpinakiem i ricottą. Brzmi ciekawie? Równie ciekawie wygląda, a jeszcze lepiej smakuje. 

Co będzie nam potrzebne?
Do przygotowania tego dania będziemy potrzebowali kilku prawdziwie włoskich składników, a mianowicie:
• 1 kg świeżego szpinaku; opcjonalnie można użyć mrożonego, ale wtedy wystarczy nam pół kilograma
• 1 cebula
• 1 ząbek czosnku
• kilka suszonych pomidorów
• 1 puszka pomidorów w zalewie
• 250 g serka ricotta
• 1 łyżki tartego parmezanu
• 15 rurek cannelloni
• 2 łyżki mąki
• 0,5 litra mleka
• Przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa oraz „bulion na włoszczyźnie Knorr”
Pamiętajmy też, że będziemy potrzebowali tłuszczu do podsmażenia składników. Idealnie będzie, jeśli użyjemy oliwy oraz masła, ale w ostateczności możemy posłużyć się olejem.

Procedura
Stworzenie tego dania odbywa się w trzech prostych krokach, a więc będziemy potrzebowali trzech różnych naczyń. Mimo to, cannelloni robi się stosunkowo szybko, a sekret polega na tym, by działać równolegle: w czasie gdy nadzienie w jednym naczyniu stygnie, my zajmujemy się kolejnym. W końcowym etapie łączymy zawartość wszystkich naczyń w jedną przyjemną całość i zapiekamy. 
Krok 1: robimy nadzienie. Jeżeli używamy szpinaku mrożonego, najpierw należy go rozmrozić, jeśli natomiast świeżego, możemy od razu przejść do kolejnego etapu - czyli do posiekania cebuli i czosnku oraz zeszklenia ich na oliwie. Następnie dodajemy szpinak (jeśli był mrożony, uprzednio odciskamy wodę, jaka się z niego wydobyła), dorzucamy jedną łyżkę parmezanu i pokrojone suszone pomidory. Wszystko mieszamy, by smaki mogły się połączyć i zestawiamy z ognia, by farsz trochę przestygł. Wówczas dodajemy ricottę, jeszcze raz mieszamy, po czym upychamy to wszystko do rurek cannelloni. 
Krok 2: robimy sos. W rondelku rozgrzewamy oliwę z masłem, podsmażamy mąkę, po czym wlewamy mleko i mieszamy, by nie powstały grudki. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. 
Krok 3: robimy drugi sos. W innym rondelku podgrzewamy pomidory z puszki i doprawiamy ziołami włoskimi, pieprzem oraz solą.
Na koniec bierzemy naczynie do zapiekania i układamy: na spód sos pomidorowy, na to nadziane rurki, a na górę – sos z mąki i mleka. Całość posypujemy resztą parmezanu i zapiekamy przez 35 minut w 200 stopniach Celsjusza.